Ojczyzno ma tyle razy we krwi skąpana…
11 listopada co roku czcimy kolejną rocznicę odzyskania przez naszą ojczyznę niepodległości. Nie inaczej było i w tym roku. W przeddzień Narodowego Święta na sali gimnastycznej w naszej szkole odbyła się uroczysta akademia poświęcona 99 rocznicy zakończenia I wojny światowej, a wraz z nią powrotu Rzeczpospolitej na mapę Europy. Czas oczekiwania na ten niezwykły moment wydawał się być cała wiecznością. Było to długie 123 lata niewoli. Aż wreszcie za słowami poety mogliśmy powtórzyć słowa: Ojczyzna moja wolna, wolna!(Jan Lechoń, Herostrates).
Przygotowując tę uroczystość, miałyśmy świadomość jak wielka odpowiedzialność na nas spoczywa, zadawałyśmy sobie pytanie: czy damy rady, czy uczniowie nas nie zawiodą. Na szczęście wszystko się udało. Dzieci i młodzież nie tylko pięknie odegrali swoje role, ale też recytowali wiersze i śpiewali pieśni patriotyczne. Aż serce rosło, kiedy chcieli należycie wywiązać się ze swego zadania. Jako nauczyciele możemy być dumni, że nie brakuje wśród tych młodych ludzi pasji, odpowiedzialności, pracowitości. Brawo! Na podkreślenie zasługuje właściwa postawa patriotyczna całej społeczności uczniowskiej, ich zaduma, wspólny śpiew.
Kolejna uroczystość, poprzez którą chciałyśmy oddać klimat i trudną drogę do wolności naszej ojczyzny przechodzi do historii. Tym, którzy ją nam wywalczyli należy się hołd i dozgonna wdzięczność, aby już nigdy nie przyszło nam jej utracić, bo przecież wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem.
Pisząca te słowa, chciałabym podziękować koleżankom: Joli Żółkoś, Agnieszce Frankowicz, Paniom: Reni Dumanowskiej, Małgosi Wach oraz Dawidowi Dudkowi za współpracę w przygotowaniu akademii.
Elżbieta Gancarz